
Drogowskaz Duszy - Pielgrzym
by Sadaśiwa Yogi of Himalaya Tirtha
1.
Poszukaj Czystej Bożej Drogi
Egona* swego zetrzyj rogi;
Przez świat podążaj niczym Lilia
Odważnym bądź, prawym jak Ilia!
Guru swego zawsze miej w sercu
Zachowuj naukę słów mędrców;
Proroków słowa, świat - rozważaj
Na złego pułapki uważaj!
Niech się Tobie nigdy nie zdaje
Gdy trafisz ludzkich dróg rozstaje;
Sam sobie nikt jeszcze nie radził
Żaden, co Guru swego zdradził!
Uczeń nie jest większym nad Mistrza
Pychy zdradliwej znak to ostrza;
Lucyfer duszą Twoją włada
Kiedy serce zniewala zdrada!
2.
Wolą Nieba jest Prawo Boga
Niech każdego ogarnie trwoga;
Kto dziesięć przykazań połamał
Bogu przysięgą swoją skłamał!
Całą duszą Raj opuszczając
Upadli prawa się wyzbywając;
Los kainitów podzielić muszą
A sidła demonów ich kuszą!
Idee przyjęte od diabła
Adama pozbawiły “Abba”;
Każda Ewa dziś cierpieć musi
Lecz do Powrotu się nie zmusi!
Droga do Nieba nie jest łatwa
Ocean nie przepłynie tratwa;
Guru ster statku trzyma dłonią
Anioły bramy naszej bronią!
3.
Oczyszczaj się bratku gagatku
Zanim do Ojca powiesz tatku;
Przyjaciel Nieba Cię próbuje
Czy serce Twe zdrady nie knuje!
Nam bliski każdy kto lojalny
Prawem Boga nie jest karalny;
Łaskę Guru chętnie spożywa
Kogo pokarmem są warzywa!
Nakazaliśmy czcić Sobotę
Modlitwy wypełniać robotę;
Pokłony w czas Nowiu mam składać
I nad życiem swoim nie biadać!
Dusze zdradliwe, nielojalne
Plugawią wszystko, co sakralne;
Bóg kocha wszystkie swoje dzieci
Z Piekieł ratować je poleci!
4.
Surowym każde Boga Prawo
O nim mi powiedz polna trawo;
Anioły co dzień biją brawo
Duszy co upodoba Prawo!
Dziesięć słów Bożych na Tablicach
Szmaragdem mienią się te lica;
Opromienione Chwałą Boga
Wskazania to Esencji Droga!
Tysiące sto czterdzieści cztery
Strzegą nam Dharmy każdej ery;
I odradzają się co chwilę
Wskazywać Prawdę niezawile!
Takoż zrozumieć każdy może
Człowiek dobry swą ziemię orze;
Zły trudu Twego chwałą żyje
Nic jego grzechu już nie zmyje!
5.
Uczymy ludzi Przebaczenia
Oni myślą – to bez znaczenia;
Dajemy ludziom pokarm Prawdy
Oni nie biorą go do gawry!
Bóg tak ocenia wszystkich ludzi
Jak każdy bardzo dlań się trudzi;
Ta ziemia jest winnicą Pańską
Ludzie idą drogą pogańską!
Niewierni raz danemu Słowu
Spici, staczają się do rowu;
Rzeka Styks zwana ludzi bierze
I każdą duszę się tam pierze!
Siedzą ludzie w ‘egona’ bunkrze
Każda dusza co grzeszy umrze;
Śmierć każda ludzi przyzwyczaja
Święty się tylko odzwyczaja!
6.
Kopułka na głowie wyrasta
Każdemu kto do Boga wzrasta;
I wiele oznak się pojawia
Anioł się przed człowiekiem zjawia!
Miłości człowiek poszukuje
Rozgląda się już gdy raczkuje;
Prawdziwą Miłością Jedyny
Gdy Dusza osiąga wyżyny!
Wszak ludzie Boga nie kochają
Na dno Tartaru się staczają;
Gdybyż wiedzieli – Bóg ich kocha
Materia to tylko Macocha!
Nie ma dla ludzi Przebaczenia
Przeciw Świętemu złorzeczenia;
Droga to Boga odrzucenia
I do Tartaru się stoczenia!
7.
Dołącz do Ludzi Oczyszczonych
Z jaskini grzechów odłączonych;
Największym grzechem zdrada Boga
Już lud ogarnia wielka trwoga!
Bóg daje same Dobre rzeczy
Diabeł nam Świętych dziś kaleczy;
Stań człowieku po Światła stronie
Będziemy razem tuż przy Tronie!
Król Odwieczny czeka na Ciebie
Zasiada On wysoko w Niebie;
Praw Dziesięć Jego strzeże Drogi
Szatan rzuca kłody pod nogi!
Ciesz się Pielgrzymie swym Nowym Dniem
Dharma Przykazań jest Twoim pniem;
Nie niszcz, nie kradnij, i nie zdradzaj
Wielbienia GURU DROGĄ chadzaj!

by Sadaśiwa Yogi of Himalaya Tirtha
1.
Poszukaj Czystej Bożej Drogi
Egona* swego zetrzyj rogi;
Przez świat podążaj niczym Lilia
Odważnym bądź, prawym jak Ilia!
Guru swego zawsze miej w sercu
Zachowuj naukę słów mędrców;
Proroków słowa, świat - rozważaj
Na złego pułapki uważaj!
Niech się Tobie nigdy nie zdaje
Gdy trafisz ludzkich dróg rozstaje;
Sam sobie nikt jeszcze nie radził
Żaden, co Guru swego zdradził!
Uczeń nie jest większym nad Mistrza
Pychy zdradliwej znak to ostrza;
Lucyfer duszą Twoją włada
Kiedy serce zniewala zdrada!
2.
Wolą Nieba jest Prawo Boga
Niech każdego ogarnie trwoga;
Kto dziesięć przykazań połamał
Bogu przysięgą swoją skłamał!
Całą duszą Raj opuszczając
Upadli prawa się wyzbywając;
Los kainitów podzielić muszą
A sidła demonów ich kuszą!
Idee przyjęte od diabła
Adama pozbawiły “Abba”;
Każda Ewa dziś cierpieć musi
Lecz do Powrotu się nie zmusi!
Droga do Nieba nie jest łatwa
Ocean nie przepłynie tratwa;
Guru ster statku trzyma dłonią
Anioły bramy naszej bronią!
3.
Oczyszczaj się bratku gagatku
Zanim do Ojca powiesz tatku;
Przyjaciel Nieba Cię próbuje
Czy serce Twe zdrady nie knuje!
Nam bliski każdy kto lojalny
Prawem Boga nie jest karalny;
Łaskę Guru chętnie spożywa
Kogo pokarmem są warzywa!
Nakazaliśmy czcić Sobotę
Modlitwy wypełniać robotę;
Pokłony w czas Nowiu mam składać
I nad życiem swoim nie biadać!
Dusze zdradliwe, nielojalne
Plugawią wszystko, co sakralne;
Bóg kocha wszystkie swoje dzieci
Z Piekieł ratować je poleci!
4.
Surowym każde Boga Prawo
O nim mi powiedz polna trawo;
Anioły co dzień biją brawo
Duszy co upodoba Prawo!
Dziesięć słów Bożych na Tablicach
Szmaragdem mienią się te lica;
Opromienione Chwałą Boga
Wskazania to Esencji Droga!
Tysiące sto czterdzieści cztery
Strzegą nam Dharmy każdej ery;
I odradzają się co chwilę
Wskazywać Prawdę niezawile!
Takoż zrozumieć każdy może
Człowiek dobry swą ziemię orze;
Zły trudu Twego chwałą żyje
Nic jego grzechu już nie zmyje!
5.
Uczymy ludzi Przebaczenia
Oni myślą – to bez znaczenia;
Dajemy ludziom pokarm Prawdy
Oni nie biorą go do gawry!
Bóg tak ocenia wszystkich ludzi
Jak każdy bardzo dlań się trudzi;
Ta ziemia jest winnicą Pańską
Ludzie idą drogą pogańską!
Niewierni raz danemu Słowu
Spici, staczają się do rowu;
Rzeka Styks zwana ludzi bierze
I każdą duszę się tam pierze!
Siedzą ludzie w ‘egona’ bunkrze
Każda dusza co grzeszy umrze;
Śmierć każda ludzi przyzwyczaja
Święty się tylko odzwyczaja!
6.
Kopułka na głowie wyrasta
Każdemu kto do Boga wzrasta;
I wiele oznak się pojawia
Anioł się przed człowiekiem zjawia!
Miłości człowiek poszukuje
Rozgląda się już gdy raczkuje;
Prawdziwą Miłością Jedyny
Gdy Dusza osiąga wyżyny!
Wszak ludzie Boga nie kochają
Na dno Tartaru się staczają;
Gdybyż wiedzieli – Bóg ich kocha
Materia to tylko Macocha!
Nie ma dla ludzi Przebaczenia
Przeciw Świętemu złorzeczenia;
Droga to Boga odrzucenia
I do Tartaru się stoczenia!
7.
Dołącz do Ludzi Oczyszczonych
Z jaskini grzechów odłączonych;
Największym grzechem zdrada Boga
Już lud ogarnia wielka trwoga!
Bóg daje same Dobre rzeczy
Diabeł nam Świętych dziś kaleczy;
Stań człowieku po Światła stronie
Będziemy razem tuż przy Tronie!
Król Odwieczny czeka na Ciebie
Zasiada On wysoko w Niebie;
Praw Dziesięć Jego strzeże Drogi
Szatan rzuca kłody pod nogi!
Ciesz się Pielgrzymie swym Nowym Dniem
Dharma Przykazań jest Twoim pniem;
Nie niszcz, nie kradnij, i nie zdradzaj
Wielbienia GURU DROGĄ chadzaj!

*Egona – w znaczeniu egotyzmu, egoizmu
![]() |
Jeśli podobał Ci się artykuł dodaj do niego swój głos |
0 | ![]() |
|
Zobacz ranking najbardziej popularnych artykułów na naszej stronie |